5 marca 2020 do Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego została złożona petycja podpisana przez 13 000 osób z Polski, Niemiec i Czech.
Jej celem jest zablokowanie planowanej przez Polską Grupę Energetyczną rozbudowy kopalni odkrywkowej Turów. Jeśli budowa zostanie zatwierdzona, odkrywka będzie rozciągać się zaledwie 1000 metrów od czeskiej granicy i może sprawić, że przeszło 30 000 osób mieszkających w tym regionie zostanie pozbawionych dostępu do wody pitnej.
PGE stara się o odnowienie koncesji i przedłużenie eksploatacji w kopalni Turów do 2044 r. Obecna wygasa w kwietniu 2020 r. W styczniu tego roku, pomimo protestów Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska we Wrocławiu wydała decyzję środowiskową zatwierdzającą powiększenie odkrywki, zaledwie kilka godzin po otrzymaniu krytycznych wniosków z niemieckich konsultacji publicznych. Polskie władze ignorując sprzeciw sąsiadów i odmawiając włączenia czeskich koncernów do transgranicznej oceny oddziaływania kopalni na środowisko, naraziły kraj na konflikt dyplomatyczny.
Rozbudowa odkrywki może spowodować, że blisko 30 000 mieszkańców z Kraju Libereckiego w Czechach zostanie pozbawionych dostępu do wody pitnej. Już teraz Czesi cierpią z powodu uciążliwego sąsiedztwa. W kranach często brakuje wody, która pobierana jest na potrzeby kopalni. Zużywa się w niej nawet 40 litrów wody na sekundę, co powoduje obniżanie się poziomu wód podziemnych i związane z tym wysychanie studni. Do tego dochodzi uciążliwy hałas, pękanie ścian nieruchomości i utrata ich wartości z powodu niestabilności gruntu oraz zanieczyszczenie powietrza przez pobliską elektrownię.
Uzyskanie koncesji spowoduje ogromne koszty zdrowotne i klimatyczne. Szacuje się, że elektrownia i kopalnia Turów obecnie przyczyniają się do blisko 120 przedwczesnych zgonów rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza, w tym 80 poza granicami Polski - głównie w Niemczech i Czechach. Co więcej, dalsza eksploatacja kopalni narazi PGE na utratę rentowności i kryzys finansowy.
Rozwój kopalni oznacza nie tylko tragedię okolicznych mieszkańców i dalsze niszczenie środowiska. Jest też niezasadne finansowo. W raporcie z 2020 roku Institute for Energy Economics & Financial Analysis (IEEFA) ostrzegł, że PGE musi pilnie zainwestować w systemy energii odnawialnej i rozpocząć wycofywanie węgla, aby uniknąć katastrofalnego załamania rentowności. Coraz wyższe ceny uprawnień do emisji CO2, a także wymagania wynikające z ramowej dyrektywy wodnej oraz dyrektywy w sprawie ochrony wód podziemnych sprawią, że wydobycie w Turowie przestanie być opłacalne już w 2025 roku.
Wciąż jeszcze można wyrazić solidarność z mieszkańcami czeskiego Kraju Libereckiego i podpisać petycję w sprawie ochrony źródeł wody pitnej na czesko-polsko-niemieckim pograniczu.
Nasze organizacje wspólnie przeciwdziałają rozbudowie odkrywkowej kopalni węgla brunatnego Turów w Polsce, dla dobra lokalnych społeczności, przyrody i klimatu. Wspieramy działania obywatelskie podejmowane przez społeczność międzynarodową na styku Czech, Niemiec i Polski. Dążymy do tego, aby zależna od węgla brunatnego Bogatynia weszła na ścieżkę transformacji energetycznej, gospodarczej i społecznej.