Polska strona wciąż nie chce przyznać, że Turów wpływa na stan wód podziemnych w sąsiednich krajach. W Czechach sprawa nabrała tempa i kwestia jest już rozpatrywana na szczeblu rządowym. Po raz pierwszy o Turowie rozmawiali też posłowie z dwóch regionów, w których nie znajduje się ta odkrywka: niemieckiej Brandenburgii oraz województwa lubuskiego. O Turowie będzie mowa m.in. w kontekście wpływu kompleksu na obszar międzynarodowego dorzecza Odry.
1. Czy Czesi zaskarżą Polskę do Trybunału Sprawiedliwości?
W ubiegłym tygodniu, znacznie wcześniej niż wcześniej planowano, kwestią Turowa zajął się rząd Andreja Babiša. Wcześniej problemy z brakiem dostępu do wody pitnej w regionie libereckim, spowodowane przez działalność odkrywki Turów, rozpatrywano na poziomie lokalnym, regionalnym i ministerialnym.
„Gabinet premiera Andreja Babiša zobowiązał swoich ministrów środowiska Richarda Brabca oraz spraw zagranicznych Tomáša Petříčka, by przedłożyli kolejne propozycje. W grę wchodzi nawet zaskarżenie naszego kraju do Trybunału Sprawiedliwości UE” – czytamy w Pulsie Biznesu.
Czeska agencja prasowa ČTK poinformowała, że, „Polska w zasadzie nie komunikuje się z Czechami i nie dostarcza informacji ani dokumentów, o które oni proszą” i „nie przestrzega procedur określonych w prawie UE”. Brak współpracy ze strony polskiej i sukcesywne zaprzeczanie wpływowi turowskiego kompleksu na stan wód w Czechach sprawiło, że nasi sąsiedzi postanowili sięgnąć po bardziej radykalne środki. Trudno się dziwić, skoro jeszcze w lipcu podczas posiedzenia Komisji Petycji europosłowie z Polski, Anna Zalewska i Kosma Złotowski, stwierdzili, że Turów nie ma wpływu na stan wód w regionie, problem jest wyimaginowany, a kontynuacja wydobycia nie jest sprzeczna z celami porozumienia paryskiego.
Źródła:
2. Opóźnienie budowy bloku elektrowni Turów
Budowa nowego bloku na węgiel brunatny w Elektrowni Turów może się opóźnić. Wykonawca zaproponował przełożenie terminu oddania go do eksploatacji o 6 miesięcy. Nowy proponowany termin to 30 kwietnia 2021 r.
Blok na węgiel brunatny ma mieć moc 496 MW. Wykonawcami projektu są konsorcjum Mitsubishi Hitachi Power System, Tecnicas Reunidas oraz Budimex. Dotychczas na inwestycję wydano już prawie 3.5 mln zł.
„Propozycja […] zostanie poddana szczegółowej analizie pod kątem poprawności metodycznej, realności przyjętych założeń, przyczyn opóźnień oraz planowanych metod dalszego zarządzania realizacją projektu” - zaznaczyła w komunikacie PGE. Przedstawiciele dodali, że nie wykluczają kar umownych.
W lipcu o możliwości opóźnienia budowy bloku z powodu pandemii mówił wicepremier i minister aktywów państwowych, Jacek Sasin.
Źródła:
3. Protesty w Pradze
Aktywiści ekologiczni przemaszerowali przez Pragę, krytykując działania rządu czeskiego w zakresie ochrony przyrody i przeciwdziałaniu kryzysu klimatycznego. Jednym z problemów podnoszonych przez aktywistów była ekspansja odkrywki Turów. Według organizatorów dotychczasowe działania rządu w zakresie ochrony i odbudowy czeskiego krajobrazu oraz rozwiązania kryzysu klimatycznego są niewystarczające, a prelegenci wezwali państwo do bardziej zdecydowanych działań.
Źródła:
4. Polsko-niemieckie spotkanie w Słubicach
4 sierpnia 2020 r. w biurze poselskim Posła Tomasza Aniśko w Słubicach odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli polskich organizacji pozarządowych, niemieckich Zielonych Bündnis90/Die Grünen.
Podczas spotkania uczestnicy omawiali m.in. problemy z elektrownią i odkrywką Turów, a także sytuację ekonomiczną, społeczną i prawną związaną z działalnością kompleksu.
Po raz pierwszy o Turowie rozmawiali posłowie z dwóch regionów, w których nie znajduje się ta odkrywka: Brandenburgii oraz województwa lubuskiego. O Turowie będzie mowa m.in. w kontekście wpływu kompleksu na obszar międzynarodowego dorzecza Odry.
– Podkreślenia wymaga też fakt, że o Turowie będzie wkrótce decydowała Międzynarodowa Komisja Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem (MKOO), która podejmuje decyzje jednomyślnie, a jej członkami są przedstawiciele Czech, Polski i Niemiec – komentuje Kuba Gogolewski z Fundacji Rozwój TAK – Odkrywki NIE” – Fundacja RT-ON, Fundacja Frank Bold, Client Earth i wiele innych organizacji i osób ze wszystkich trzech państw złożyło swoje uwagi w ramach konsultacji przegląd istotnych problemów gospodarki wodnej prowadzonych przez MKOO. Zwrócono uwagę zwłaszcza na transgraniczne oddziaływania na wody kopalni i elektrowni Turów, oraz skutki jej planowanej rozbudowy w kierunku czeskiej granicy i przedłużenia jej działalności.
5. Międzynarodowa Komisja Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem zajmie się sprawą Turowa
15-16 września we Wrocławiu odbędzie się pierwsze po wakacjach posiedzenie Podgrupy roboczej „Planowanie w gospodarowaniu wodami MKOO (Międzynarodowej Komisji Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem). Międzynarodowe dorzecze to obszar, w którym o dobry stan wód dbają wspólnie wszystkie państwa, na których leży dorzecze: Polska, Niemcy i Czechy.
Na uczestników grupy czeka wyzwanie – będą musieli zająć się kwestią kopalni i elektrowni Turów i wypracować jednomyślne stanowisko.
Znajdująca się na tym obszarze kopalnia węgla brunatnego Turów wraz z kopalniami należącymi do Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin w Wielkopolsce, śląskimi kopalniami węgla kamiennego oraz kopalniami odkrywkowymi węgla brunatnego należącymi do dorzecza Odry w Niemczech w znaczący sposób wpływają na obniżenie poziomu wód podziemnych oraz na zanieczyszczenie wód powierzchniowych w 3 krajach dorzecza Odry. Odkrywka Turów ma dodatkowo destrukcyjny wpływ na zasoby wód podziemnych w Czechach.
Organizacje pozarządowe, które składały uwagi w ramach konsultacji MKOO, zaznaczyły, że omawianie wpływu odkrywki i elektrowni Turów na dorzecze Odry na poziomie krajowym (jak próbowano robić w Polsce do tej pory) nie jest wystarczające.
Nasze organizacje wspólnie przeciwdziałają rozbudowie odkrywkowej kopalni węgla brunatnego Turów w Polsce, dla dobra lokalnych społeczności, przyrody i klimatu. Wspieramy działania obywatelskie podejmowane przez społeczność międzynarodową na styku Czech, Niemiec i Polski. Dążymy do tego, aby zależna od węgla brunatnego Bogatynia weszła na ścieżkę transformacji energetycznej, gospodarczej i społecznej.